fot. Kacper Bladowski

Nasza determinacja opiera się na ciężkiej pracy. Wywiad z Kacprem Bladowskim

Kacper, przypomnij nam wszystkim, jak zaczęła się Twoja historia z grą w Jaguarze Gdańsk?

Moja przygoda z Jaguarem rozpoczęła się latem 2016 roku, gdy dołączyliśmy jako połączone drużyny rocznika 2000 i 2001 APLG do zespołu juniora młodszego Jaguara pod wodzą trenera Adama Prusaczyka. W tym momencie, jako drużyna juniorska, zaczęliśmy pisać nowy rozdział w historii Jaguara, zatytułowany "Walka o CLJ". Niestety, mimo naszych wysiłków, ostatecznie zabrakło nam niewiele do osiągnięcia sukcesu, zajmując trzecie miejsce w połowie sezonu (gdzie drugie miejsce było premiowane).

Czy pamiętasz swój pierwszy mecz w barwach Jaguara Gdańsk? Jakie wspomnienia z tego dnia szczególnie pozostały Ci w pamięci?

Mój pierwszy mecz w seniorskiej drużynie Jaguara pamiętam doskonale, datowany na 23 kwietnia 2017 roku w Bytowie. Zmagaliśmy się z rezerwami Bytovii Bytów i zwyciężyliśmy 2:0. Choć wszedłem na boisko dopiero w ostatniej minucie, aby przysłowiowo "zagrać na czas", moja radość z debiutu była ogromna, zwłaszcza że zakończył się on zwycięstwem. 

Co uważasz za najbardziej wartościowe doświadczenie lub osiągnięcie w czasie swojej gry w Jaguarze Gdańsk?

Można powiedzieć, że ten mecz w Pucharze Polski na szczeblu centralnym był spełnieniem małego chłopca, marzącego o grze na takim poziomie. Choć zdaję sobie sprawę, że droga do regularnych występów w najwyższych klasach rozgrywkowych wymaga ciężkiej pracy i determinacji, wierzę, że zyskam szansę ponownego osiągnięcia tego celu razem z Jaguarem. Trzeba być konsekwentnym, wierzyć w swoje umiejętności i nieustannie dążyć do celu!

Jak oceniasz nasze szanse na awans do III ligi na półmetku aktualnego sezonu? Jakie elementy drużyny uważasz za kluczowe w kontekście osiągnięcia tego celu?

Oceniam szanse Jaguara na awans bardzo wysoko, ponieważ w zespole czuć bardzo dobrą wręcz rodzinną atmosferę, która w połaczeniu z cieżkimi treningami zaprocentuje na boisku. Zdajemy sobie sprawę z własnej wartości piłkarskiej, ale nie pozwalamy pysze zasłonić nam oczu. Dlatego też nadal intensywnie pracujemy na treningach, nieustannie dążąc do doskonalenia. Trener Piotr również nie daje nam żadnych łatwości, stale motywując i wymagając od nas pełnego zaangażowania. Nasza determinacja opiera się na ciężkiej pracy, mającej na celu zdobycie upragnionego awansu na boisku. Jako drużyna tworzymy spójny kolektyw, co widać nie tylko podczas meczów, ale również podczas wspólnego spędzania czasu na treningach czy poza nimi. To właśnie ta jedność sprawia, że maszyna "Jaguar" nie stoi w miejscu, ale stale się rozwija.

Jakie cele indywidualne i zespołowe stawiacie sobie na rundę wiosenną? Czy są jakieś konkretne aspekty gry, nad którymi obecnie intensywnie pracujecie podczas przygotowań do tej fazy sezonu?

Nasz główny cel jest jasny - awans. Nie rozpraszamy się na innych rzeczach, skupiamy się wyłącznie na nim. To, nad czym aktualnie pracujemy na treningach, na razie pozostanie za kurtyną. Jednak już 2 marca odbędzie się nasze pierwsze "przedstawienie". Serdecznie zapraszamy wszystkich kibiców, aby zobaczyli efekty naszej pracy przez ten zimowy okres i wspierali nas w dążeniu do sukcesu.